Fantastyczny syrop z kwiatów czarnego bzu !
Słodki o wyjątkowym smaku, pięknie pachnący latem. Syrop z
kwiatów czarnego bzu. Pierwszy raz w tym roku piłam i robiłam – i
jestem jego smakiem i zapachem zachwycona.
Na pewno będę robić go jeszcze nie raz, i na stałe zagości w mojej
kuchni.
Poza fantastycznym smakiem, kwiaty czarnego bzu mają wiele
właściwości zdrowotnych. Działają przeciwwirusowo, oczyszczająco, wzmacniają
odporność, przyspieszają przemianę materii. W stanach chorobowych działa napotnie i wykrztuśnie.
Łagodzą bóle głowy. Mają również działanie
moczopędne. Warto przygotować sobie zapas na zimę i w razie choroby wspomóc
leczenie tym słodkim, pysznym syropem. Warto też pić go regularnie i przeciwdziałać chorobom, podnosząc odporność, zwłaszcza jeśli
łatwo łapią nas infekcje. Syrop na pewno posmakuje także dzieciom.
Kwiaty obrywamy w słoneczny dzień, najlepiej rano, w miejscach
oddalonych od dróg.
Składniki na syrop:
1duży garnek świeżych
kwiatów czarnego bzu (1 reklamówka kwiatów)
3 duże obrane ze skórki cytryny, pokrojone w grube plastry
2,5 litra wody
1,5 kg cukru
Kwiaty odcinamy od zielonych łodyg, lekko otrzepujemy i
usuwamy ewentualnych żywych mieszkańców;) Umieszczamy je w dużym garnku i
lekko ugniatamy. Do osobnego garnka wlewamy wodę, dodajemy cukier i mieszając
podgrzewamy, dopóki cukier się nie rozpuści. Gorącym syropem zalewamy kwiaty
czarnego bzu, dodajemy plastry cytryny, mieszamy, przykrywamy i odstawiamy do
ostygnięcia. Gdy syrop przestygnie wstawiamy go na mniej więcej 24 godziny do
lodówki.
Po 24 godzinach syrop przecedzamy przez sitko wyłożone
dodatkowo gazą, odciskamy kwiaty. Przecedzony syrop i zagotowujemy. Gorący
przelewamy do czystych, wyparzonych słoików. Zakręcamy słoiki i wstawiamy do
piekarnika nagrzanego do 130 stopni na 15 minut,
celem pasteryzacji.
Pijemy rozcieńczony w wodą lub herbatą.
Na Zdowie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz