DIY - Balsam do ciała z masłem shea i woskiem pszczelim

Intensywnie nawilżający i odżywczy balsam. Nie ma sobie równych wśród sklepowych kosmetyków. Jest naturalny. Nie zawiera chemicznych dodatków. Bardzo prosty w wykonaniu. Już po pierwszym zastosowaniu zauważycie różnicę. Skóra jest miękka, gładka, i nawilżona na długo. ]

Wosk pszczeli posiada właściwości wygładzające i bakteriobójcze, z tego względu jest bardzo często używany jako składnik kosmetyków.

Masła shea działa odżywczo, regenerująco, nawilżająco a także przeciwdziała procesom starzenia.

Olej kokosowy również posiada wiele cennych właściwości kosmetycznych, i jest hipoalergiczny. Ma działanie nawilżające i odżywcze, przyspiesza gojenie się otarć czy odparzeń. Dzięki zawartości antyoksydantów spowolnienia procesy starzenia się skóry.

Składniki:

na 2 małe słoiczki (jak na zdjęciu)

1 łyżka wosku pszczelego w pastylkach

6 łyżek masła shea

6 łyżek oleju kokosowego

opcjonalnie ulubiony olejek eteryczny

Ceramiczną miskę, w której mamy pastylki wosku pszczelego umieszczamy w garnku z gorącą wodą i cały czas podgrzewając mieszamy, aż wosk się rozpuści. Dodajemy masło shea i olej kokosowy i mieszamy dokładnie. Gdy składniki się rozpuszczą, wyjmujemy miskę (teraz możemy dodać olejki eteryczne) i odstawiamy do przestudzenia. Chłodną masę na nasz balsam wstawiamy na około ½ godziny do lodówki. Po tym czasie ubijamy balsam mikserem! Przekładamy go do słoiczków i zamykamy. Gotowe!