Maj 2018 na zdjęciach

Maj 2018 na zdjęciach

We dwoje
 Agnieszka Osiecka.

Zatrzymaj się chmuro nad nami,
Zatrzymaj się Boże oko,
W twoich gotykach jest dal za dalami,
A u mnie w duszy - wysoko...

Zatrzymaj się chmuro gdy możesz,
I schowaj nas w ciepłym zmroku,
W twoich dolinach jest pięknie i dobrze,
A u mnie w duszy - niepokój...

W pokoju, za szafą, przy matce - we dwoje.
Nad wodą - przygodą, na kładce - we dwoje.
Przez bary - koszmary, ulice, bez żadnych pieniędzy na styczeń...
W czekaniu na gwiazdę, na sygnał, na znak, we dwoje, we dwoje
[- bo jak?

Zatrzymaj się chmuro nad nami,
Zatrzymaj się Boże serce.
Teraz, gdy chcemy, to już mamy.
Czy wolno jeszcze chcieć więcej?!

W salonie rzeźbionym stylowo - we dwoje.
W rozmowie z angielską królową - we dwoje.
W podróży przez porty i dale, i w tangu, przez rauty i bale...
W godzinie, gdy zegar powtarza tak...tak... We dwoje, we dwoje
[- bo jak?

Zatrzymaj się chmuro nad nami,
Zatrzymaj się Boża łąko,
Otul niebiesko - białymi trawami
Wyschnięte maki i kąkol...

W siwiźnie koloru popiołu - we dwoje.
W samotnym siadaniu do stołu - we dwoje.
W podróży przez grypy i zdrady,
Przez burze i deszcze i grady,
W nadziei, że warto, że jednak, że tak,
We dwoje, we dwoje, we dwoje...

Bo jak?

























Pesto z pokrzywy i natki pietruszki

Pesto z pokrzywy i natki pietruszki


Fantastyczne, pyszne, pełne witamin i minerałów pesto powstało zupełnie przypadkiem. Musiałam jakoś wykorzystać nadmiar pietruszki, a ponieważ pora na wykorzystanie liści pokrzywy także jest idealna więc powstało to genialne połączenie. Smak jest fantastyczny. Korzyści ze spożywania takiego jedzenie ogromne, zwłaszcza teraz, gdy możemy się cieszyć  świeżymi wartościowymi ziołami. Jeżeli nie próbowaliście nigdy takiego pesto to naprawdę zachęcam.  Będziecie zachwyceni  smakiem, ale też dostarczycie organizmowi cennych składników potrzebnych, by odbudować odporność i odzyskać witalność po zimie.

Pokrzywa to istny cud natury. Mało kto wie, że jest bogata w związki niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Ułatwia przemianę materii, przeciwdziała zatrzymywaniu wody w organizmie, leczy łagodne stany zapalne dróg moczowych, działa moczopędnie. Oczyszcza układ trawienny i pomaga pozbyć się toksyn (zalecana jest po antybiotykoterapi). Regeneruje organizm. Pomaga obniżyć poziom cukru we krwi. Dzięki bogactwu w witaminy K, E, C, B1, fosfor, mangan, krzem i wapń cudownie wzmacnia włosy i paznokcie i pomaga przywrócić ich piękny wygląd. Zawiera także kawas foliowy i żelazo oraz chlorofil, dzięki czemu przeciwdziała anemii. Jest źródłem antyoksydantów. Ułatwia i reguluje trawienie, co sprzyja utracie zbędnych kilogramów.
Powinny na nią uważać jednak osoby przyjmujące leki na cukrzycę oraz przeciwzakrzepowe, oraz osoby przed i po zabiegach chirurgicznych.





Składniki:

1 szklanka natki pietruszki
1 szklanka liści młodych pokrzyw
1/3 szklanki orzechów ziemnych
1 łyżeczka soku z cytryny
2 ząbki czosnku
oliwa z oliwek
sól himalajska

Liście pokrzywy (wcześniej umyte pod bieżącą woda) przelewamy gorącą wodą (nie będą wtedy parzyły). Natkę pietruszki płuczemy pod bieżącą wodą. Zioła osuszamy papierowym ręcznikiem i umieszczamy w mikserze (blenderze). Dodajemy posiekane ząbki czosnku, sok z cytryny, 2-3 łyżki oliwy z oliwek, orzeszki ziemne (jeżeli używamy solonych to pomijamy już dodanie soli) i szczyptę soli himalajskiej (ta jako jedyna jest źródłem składników mineralnych). Wszystkie składniki dokładnie miksujemy, ewentualnie dodajemy jeszcze odrobinę oliwy, by uzyskać pożądaną konsystencję pesto.
Gotowe pesto przekładamy do szklanego słoika, na wierzch wylewamy 1 łyżeczkę oliwy z oliwek (by pesto dłużej zachowało świeżość i się nie zepsuło). Szczelnie zamykamy słoik i przechowujemy w lodówce kilka dni.
Smacznego!



Kruche babeczki z czereśniowym nadzieniem

Kruche babeczki z czereśniowym nadzieniem

To wspaniałe połączenie kruchego ciasta, czereśniowego nadzienia i bitej śmietany sprawia, że takie słodkości znikają jak tylko pojawią się na stole. Sekretem jest wspaniale kruche ciasto oraz soczyste, dojrzałe, słodkie czereśnie.





Składniki:
ciasto kruche (porcja na około 20 małych babeczek):

250 gram mąki
90 gram cukru pudru
2 żółtka
140 gram zimnego masła
1 łyżka śmietany 18%

Masło kroimy w cienkie plasterki. Z wszystkich składników szybko zagniatamy ciasto. Ciasto formujemy w kulę i wstawiamy na około 60 minut do lodówki.
Foremki na babeczki (lub na małe tartaletki) dokładnie smarujemy masłem. Ciastko rozwałkowujemy na 2-3 milimetry, wycinamy z ciasta kółka odpowiadające wielkości foremek. Foremki wylepiamy ciastem i nakłuwamy widelcem. Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 190 stopni i pieczemy babeczki przez około 13 minut, aż lekko zbrązowieją.
Po upieczeniu studzimy i dopiero wtedy wyjmujemy z foremek.

Nadzienie:
500 gramów czereśni (już bez pestek)
1 łyżeczka soku z cytryny
3 łyżki cukru
2 łyżki mąki ziemniaczanej
Czereśnie przekładamy do garnka, razem z ich sokiem, dodajemy cukier oraz sok z cytryny i gotujemy około 10 minut. Możemy lekko rozdrobnić gotujące owoce. Pod koniec dodajmy przesianą przez sitko mąkę ziemniaczaną szybko mieszamy i gdy masa owocowa zgęstnieje zdejmujemy z palnika i odstawiamy do ostygnięcia.

Dodatkowo:
230 ml Śmietana 36%
2 łyżki cukru
1 fix
Schłodzoną śmietankę ubijamy mikserem pod koniec dodając cukier i ewentualnie fix do śmietanki (sprawi, że dłużej pozostanie gęsta i nie rozpłynie się na babeczkach, szczególnie w ciepły dzień)

Babeczki najlepiej udekorować chwilę przed podaniem, ewentualnie jeśli przygotowujemy je wcześniej, umieścić w lodówce.
Na spód babeczki wykładamy nadzienie czereśniowe i dekorujemy bitą śmietaną.
Smacznego!




Nowe ulepszone warzywne kostki rosołowe

Nowe ulepszone warzywne kostki rosołowe

Jeśli kostki rosołowe - to tylko te domowe, od kiedy zrobiłam je po raz pierwszy używam już tylko takich. To kwestia wyboru, dbania o siebie i najbliższych, dbania o zdrowie i to co jemy. Za każdym razem przepis trochę ewoluuje i nie trzymam się już tak ściśle oryginalnego przepisu, dodając przyprawy „na oko”. Zmieniłam też trochę ilość składników, tak by uzyskać jeszcze mocniej skondensowaną wyraźniejszą, intensywniejszą w smaku wersję. I myślę, że ten przepis jest idealny – dopracowany szczegółowo. Zawsze robię większą ilość (część rozdaję), na bieżąco używam porcji pasteryzowanej, a gdy ta się skończy to wtedy sięgam po zapas mrożonych kostek. Dodaję je do zup, sosów, mięs i nie wyobrażam sobie bez nich gotowania.
Z tego przepisu wychodzi 2 słoiki 250 ml oraz 4 foremki jak na lód (wielkość jak zdjęciu)




Składniki:
3 marchewki
2 pietruszki
3 łodygi selera naciowego
1 seler
1 por
1 duża cebula
3 ząbki polskiego czosnku

3 łyżeczki lubczyku (lub w sezonie pęczek posiekanego świeżego)
pęczek posiekanej natki pietruszki
pęczek posiekanego koperku
1 łyżeczka tymianku
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka rozmarynu
½ łyżeczki gałki muszkatołowej
1 łyżeczka kolendry
1 łyżeczka cząbru
1 -2 łyżeczki pieprzu czarnego mielonego
4-5 łyżeczek soli himalajskiej
zmielone w młynku (lub w ubite w moździerzu)-2 liście laurowe, 6 ziarna ziela angielskiego, łyżeczka kolendry
2 łyżki sosu sojowego ciemnego
1 i 1/2 szklanki wody mineralnej niegazowanej
2 łyżki oliwy z oliwek

Wszystkie warzywa myjemy i obieramy.

Marchew, selera, seler naciowy, pietruszkę, cebulę i pora ścieramy na tarce.
Na głębokiej patelni rozgrzewamy około 2 łyżki oliwy z oliwek. Dodajemy starte jarzyny. Wrzucamy przyprawy, przeciskamy przez praskę czosnek i wszystko smażymy 2 minuty mieszając, by nie dopuścić do przypalenia. Dolewany wodę i sos sojowy. Całość gotujemy około 15 minut. Pod koniec dodajemy świeżą posiekaną zieleninę: pietruszkę, koperek i lubczyk. Uduszoną masę warzywną ściągamy z palnika i miksujemy blenderem,  by uzyskać gładką masę.
Gotową masę przekładamy do pojemników na lód (zimną) lub do wyparzonych, gorących słoików (gorącą),od razu zakręcając słoik.



Mój ulubiony koktajl ze szpinakiem

Mój ulubiony koktajl ze szpinakiem

Uwielbiam szpinak postaci, jako dodatek do sałatek, duszony, a najbardziej chyba jednak lubię go w koktajlach. Ten jest zdecydowanie moim ulubionym. Możemy wzbogacić do dodatkowo np. świeżo mielonym simieniem lnianym, ostropestem czy nasionami chia (szałwii hiszpańskiej).


Składniki:

szklanka świeżych liści szpinaku
1 banan
1 jabłko
plaster anansa
1/2 szklanki wody wyskokozmineralizowanej

Szpinak, obrane, pokrojone owoce i wodę miksujemy. I gotowe! Prosto, błyskawicznie szybko i zdrowo - czyli idealnie.
Na zdrowie!


Fantastyczne jaglane ciasto z rabarbarem i malinami

Fantastyczne jaglane ciasto z rabarbarem i malinami

Zapraszam na wiosenne, pyszne ciasto jaglane z rabarbarem i malinami. Ciasto o konsystencji mokrego sernika wspaniale uzupełnia smak owoców. Poezja dla wszystkich wielbicieli wypieków z kaszy jaglanej i serników. Cynamon i kurkuma nadają mu żółty kolor oraz wspaniały zapach i smak.
Komu kawałek?



Składniki:
Na formę 21x21 cm

1 szklanka kaszy jaglanej + 3 szklanki wody
1 łyżeczka cynamonu
½ łyżeczki kurkumy
sok z 1 cytryny
1 łyżka oleju kokosowego
20 daktyli bez pestek
2 jaja
1 łyżeczka proszku do pieczenia
5 łyżek mąki kokosowej
3 łyżki cukru waniliowego
2 laski rabarbaru + łyżka cukru
1 szklanka malin (mogą być mrożone, nie rozmrażamy ich wcześniej)

Kaszę jaglaną dokładnie płuczemy na sitku. Zalewamy 3 szklankami wody i gotujemy na małym ogniu, pod przykryciem, nie mieszając do czasu, aż kasza wchłonie wodę i będzie dostatecznie miękka by ją zmiksować do konsystencji sera na sernik (około 17 minut).  Po około 10 minutach dodajemy do kaszy daktyle i gotujemy je razem z kaszą. W razie potrzeby  dolewamy odrobinę wody i gotujemy kaszę jeszcze chwilę. Ugotowaną kaszę studzimy.
W misce umieszczamy przestudzoną ugotowaną kaszę z daktylami i dodajemy wszystkie pozostałe składniki poza owocami i miksujemy je, aż uzyskamy gładką masę bez grudek. Na tym etapie najlepiej skosztować masę i ewentualnie, według własnego upodobania odrobinę dosłodzić. Masę przekładamy do formy silikonowej. Na wierz wykładamy obrany rabarbar pokrojony w kostki i obtoczony w cukrze oraz maliny. Owoce lekko wciskamy w ciasto.
Ciasto wstawiamy do piekarnika nagrzanego do  190 stopni i pieczemy około 45 minut.
Po upieczeniu ciasto studzimy i wstawiamy na całą noc do lodówki.
Smacznego!





Orzeźwiający koktajl z arbuzem - słodka pyszność!

Orzeźwiający koktajl z arbuzem - słodka pyszność!

Idealny, słodki, mocno owocowy koktajl z arbuzem posmakuje wszystkim, a szczególnie dzieciom, które często ciężko przekonać do picia koktajli. Jest lekki, orzeźwiający, pyszny i zdrowy. By taki był warto sięgać bo owoce ze sprawdzonego źródła, dobrej jakości, dojrzałe, jeżeli mamy możliwość to ekologiczne. Taki napój fantastycznie sprawdzi się latem. Ktoś ma ochotę?




Składniki:
*najlepiej jeśli owoce wcześniej schłodzimy w lodówce

szklanka pokrojonego w kostkę arbuza
szklanka pokrojonego w kostkę ananasa
1 obrane, pokrojone na kawałki jabłko
3/4 szklanki wody wysokozmineralizowanej

Wszystkie składniki blendujemy z wodą. Pijemy bezpośrednio po przygotowaniu.
Na zdrowie!



Koktajl z truskawkami i melonem

Koktajl z truskawkami i melonem

Idealny na upalny dzień, a takich nam ostatnio nie brakuje. Pięknie zaczęła się tak wiosna i niech tak trwa. Koktajl jest lekki, owocowy, słodki. I do tego, już z polskimi pysznymi truskawkami. Takie owocowe koktajle to najprostszy i najszybszy sposób, by dostarczyć organizmowi sporą dawkę witamin. Najlepiej kilka godzin wcześniej schłodzić owoce w lodówce, szczególnie w ciepłe dni będzie wtedy wspaniałym orzeźwieniem.



Składniki:
1 szklanka pokrojonego żółtego melona,
1 szklanka świeżych truskawek
1 banan, obrany, pokrojony na kawałki
3/4 wody wysokozmineralizowanej

Pokrojone owoce miksujemy z wodą  mineralną i pijemy od razu po przygotowaniu.
Na zdrowie!



Poczytaj mi Mamo, poczytaj mi Tato część II - "Pachnące opowieści"

Poczytaj mi Mamo, poczytaj mi Tato część II - "Pachnące opowieści"


Przenieśmy się na chwilę do zaczarowanego świata bajek, do tej magi, do tych fascynujących historii. Wśród różnorodnych, dostępnych rynku wydawniczym pozycji tym razem wybrałam dla Was serię 'Pachnące Opowieści' której autorem jest Raffaella Bertagnolio, wydawnictwo Olesiejuk. To cztery wciągające opowieści z wątkiem zapachu oraz pachnącymi stronami, dzięki którym opisywany zapach możemy od razu poczuć i bardziej odczuwać te wciągające zabawne historie.
W tej serii znajdziecie cztery porywające, urzekające humorem opowieści.



'Skunks. który pachniał wanilią' - Żył sobie kiedyś skunks, który pachniał wanilią. Pewnego dnia spotkał na swojej drodze małą skunksicę ...

'Księżniczka Malina' - W dalekim kraju żyła sobie śliczna księżniczka, która pachniała malinami - przynajmniej tak było na początku tej historii ...

'Wilk, który pachniał truskawkami' - Żył sobie kiedyś wilk, który przeraźliwie cuchnął. Pewnego dnia zjadł pyszne truskawki...

'Rycerz Stopa' - Żył sobie kiedyś rycerz, który cuchnął jak latami niemyte stopy. Ktoś jednak sprawił, że to się zmieniło...

Czyż te historie nie brzmią interesująco? Zapewniam, że takie są, do tego spora dawka humoru, którego im nie brakuje,  na pewno każdemu się przyda.



Moje dzieciaki  są tymi książkami zachwycone. A i nam dorosłym czytanie ich sprawia niezła frajdę. Pachnące strony są ogromnym atutem tych książek.
Każda z nich zaciekawia, wciąga i bawi. Naszą ulubioną jest  Rycerz Stopa (choć tu doznania zapachowe naprawdę powalają). Po tej historii na pewno żadne dziecko nie będzie miało problemów z myciem.
Gwarantuję, że nie pożałujecie, gdy te książki znajdą się na Waszej półce.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Magdalena. My World , Blogger