Zioła II - Szałwia i Mięta

Świeże zioła w kuchni uważam za rzecz niezbędną. Część rośnie w donicach w kuchni, cześć na tarasie a część bezpośrednio między kwiatami na rabatach. 
Dzisiaj zapraszam Was na post o szałwii i mięcie. 
Może uda mi się kogoś przekonać do ich zasadzenia i używania. 
Oprócz walorów zdrowotnych i smakowych mogą też stanowić piękny element dekoracyjny.

Szałwia



Szałwia działa  przeciwzapalnie, przeciwbakteryjne, antyseptycznie a także relaksująco. Poprawia pracę układu trawiennego, łagodzi bóle brzucha. Zmniejsza skłonność do pocenia się. Płukanie jamy ustnej wywarem z szałwipomaga przy gojeniu się aft, problemach z dziąsłami, bólu gardła.
Szałwia pomaga obniżyć poziom cukru we krwi. Pomaga leczyć depresję, zmęczenie, nerwice. Łagodzi astmę, zapalenie oskrzeli, zapalenie zatok.
Napar z szałwii dodany do kąpieli stosuje się w chorobach reumatycznych a także schorzeniach skóry. Przemywanie twarzy naparem, działa jak tonik i jest polecane przy problemach z trądzikiem.

Szałwia ma lekko gorzkawy smak, nie przesadzajmy więc z jej dodawaniem do potraw. Wspomaga proces trawienia warto zatem dodać ją do potraw z  tłustych mięs, fasoli, grochu, kapusty. Masło szałwiowe, które możemy przygotować w domu i wzbogacić nim np. smak domowych pierogów, kopytek czy kanapek (jeśli oczywiście używacie masła).


Napar z szałwii:

3 łyżki szałwii zalewamy 1 litrem wrzącej wody i parzymy pod przykryciem 20 minut.
Warto pamiętać, że dłuższe stosowanie może mieć skutki uboczne w postaci zawrotów głowy lub wymiotów.



Mięta

Mięta pieprzowa jest używana głownie ze względu na działanie łagodzące i kojące dolegliwości żołądkowe.  Działa relaksująco i uspokajająco. Herbatę miętową warto pić gdy cierpimy na niestrawność, kolki czy czkawkę. Posiada właściwości przeciwbakteryjne, przeciwskurczowe i przeciwwymiotne.
Świeża mięta świetnie komponuje się z sałatkami, a świeże liście mięty dodane do wody,  wzbogacą jej smak  i sprawią, że napój będzie orzeźwiający.
W kuchni można stosować ją zarówno do zup, mięs jak i deserów. U mnie zawsze rośnie spory zapas mięty w różnych odmianach (czekoladowa, tradycyjna pieprzowa, cytrynowa).
Z mięty możemy przygotować też cukier miętowy lub ekstrakt, na które przepisy znajdziecie na blogu tutaj:
http://myownpleasures.blogspot.com/2015/06/ekstrakt-mietowy.html
http://myownpleasures.blogspot.com/2015/04/cukier-aromatyzowany-mieta.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Magdalena. My World , Blogger