Glicerynowe mydło miętowe z witaminą E i kwiatami mięty
Od kiedy pierwszy raz zrobiłam mydło metodą domową, nie wyobrażam sobie, by nie robić kolejnych.
Tym razem powstało mydło miętowe, o dwóch odcieniach, z dodatkiem suszonych kwiatów mięty. Dzieląc porcję
mydła na dwie części, do pierwszej nie dodałam barwnika. Można oczywiście
kombinować z kolorami np. barwiąc jedną część na jasny zielony, a drugą na
ciemniejszy odcień.
Składniki:
glicerynowa transparentna baza mydlana*
olejek eteryczny miętowy
suszone kwiaty mięty
witamina E
zielony barwnik spożywczy
foremki silikonowe
*w zależności od tego, ile mydełek planujemy zrobić, i jakiej
wielkości mamy foremki, przygotowujemy sobie odpowiedni kawałek bazy mydlanej
(ja robię mydełka małych ilościach po 4-5 sztuk).
Olejku eterycznego lepiej na początek dodać mniej,
wymieszać, i ewentualnie wzmocnić zapach dodając większą ilość,wszystko zależy od tego, jak intensywne zapachy lubimy (zazwyczaj jest to około 10-15 kropli na 350 gram
bazy mydlanej). Podobnie jest z barwnikiem, lepiej dodać np. 3-4 krople,
zamieszać i jeśli kolor nas nie satysfakcjonuje dodać go więcej.
Bazę mydlaną kroimy na małe kawałki i umieszczamy w szklanej
misce. Miskę wstawiamy do garnka z gorącą wodą i podgrzewając mieszamy, aż mydło
się rozpuści. Gdy ma już płynną konsystencję odlewamy około połowę porcji, i
dodajemy do niej kilka kropli witaminy E i olejku miętowego. Przelewamy do
formy i układamy kwiaty mięty lekko wciskając je w mydło.
Jeśli pozostała część bazy mydlanej zaczęła zmieniać postać
na stałą, ponownie mieszając podgrzewamy ją, aż do rozpuszczania. Do tej drugiej
części dodajemy jak poprzednio witaminę E, olejek miętowy i kilka kropli
zielonego barwnika. Mieszamy i gdy pierwsza jasna warstwa już lekko zastygła,
wylewamy na nią porcję zieloną. Ponownie możemy umieścić w naszym mydle kwiaty
mięty (w zielonej warstwie), ale tak by całkowicie były zatopione w mydle.
Formę z mydłem ostawiamy do czasu, aż stężeje (około godziny, czas zależy od wielkości mydła).
Prawda, że proste?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz