Poświąteczny odkwaszający orgaznizm zielony koktajl
Cóż lepszego mogę Wam zaproponować po świętach niż zielony,
odkwaszający organizm koktajl? Pora skończyć ze świątecznym przejadaniem się i
zadbać o swój organizm i zdrowie. Zielone koktajle nadają się do tego idealnie.
Są smaczne, bardzo zdrowe ale także pomogą stracić zbędne kilogramy. Mam nadzieję, że uda mi się zachęcić Was do regularnego spożywania zdrowych, odkwaszających koktajl:)
Nasiona szałwii hiszpańskiej są bogatym źródłem kwasów omega-3,
wapnia, żelaza, potasu, magnezu, fosforu. Posiadają wysoką
zwartość pełnowartościowego białka oraz antyoksydantów.
Łodygi selera naciowego dostarczą nam
witamin C, E oraz tych z grupy B, zawierają także kwas foliowy, fosfor, wapń,
cynk, potas, magnez, żelazo. Seler naciowy ma działanie odkwaszające, idealnie
sprawdzi się więc w poświątecznej diecie i pozwoli przywrócić naszemu
organizmowi równowagę zasadową (gdy nasz organizm jest zakwaszony zaczyna
odkładać tłuszcz, tracimy odporność, odczuwamy zmęczenie, cierpimy na częstsze
bóle głowy).
Jarmuż jest bogaty w błonnik,
witaminy C i K, wapń, potas, żelazo, antyoksydanty, również ma działanie odkwaszające.
Banan zawiera błonnik, białko,
potas, wapń, sód, fosfor, witaminę C, żelazo, miedź, magnez, cynk, selen, jod,
fluor i mangan, oraz witaminy z grupy B.
Jabłko jest mało kalorycznym owocem.
Dzięki zawartości pektyny daje szybko uczucie sytości i pobudza do pracy
jelita. Jabłka są źródłem witamy C, potasu, żelaza, beta karotenu. Jabłka to
także owoc o działaniu alkalizującym.
Składniki:
na 2 szklanki
1 banan
1 łodyga selera naciowego
garść świeżego, umytego jarmużu
1 jabłko
½ szklanki wody
1 łyżeczka nasion szałwii hiszpańskiej (chia)
Wszystkie składniki (poza nasionami szałwii hiszpańskiej) kroimy na niewielkie kawałki,
umieszczamy w blenderze i miksujemy do uzyskania konsystencji koktajlu.
Koktajl przelewamy do szklanek, dodajemy nasiona szałwii hiszpańskiej i mieszamy. Koktajl pijemy od razu po
przygotowaniu.
Smacznego i na zdrowie!
Kruche babeczki z masą orzechową
Pachnące orzechami, kruche babeczki wspaniale sprawdzą się
na świątecznym stole. Bo przecież święta to czas
kiedy możemy sobie pozwolić na trochę więcej słodkości :) Jeżeli uwielbiacie orzechy będziecie nimi zachwyceni! Polecam Wam bardzo włączenie ich do świątecznej listy wypieków. Nie są bardzo
pracochłonne, ale za to jakie pyszne.
Składniki:
na 20 babeczek
Ciasto kruche:
250 gram mąki pszennej
90 gram cukru pudru
2 żółtka
140 gram zimnego masła
Masło kroimy w cienkie plasterki i z wszystkich składników
szybko zagniatamy ciasto. Ciasto formujemy w kulę i wstawiamy na około 60 minut
do lodówki.
Masa orzechowa:
170 ml śmietanki 30%
2 łyżki masła
2 jaja
200 gram orzechów brazylijskich (lub dowolnych innych)
120 gram migdałów (można zastąpić innymi orzechami)
150 gram cukru pudru
Dodatkowo:
Powidło śliwkowe
Masło do wysmarowania foremek
Śmietankę i masło mieszając lekko podgrzewamy, do czasu aż masło się roztopi. Orzechy umieszczamy w
misie miksera i drobno mielimy. Możemy również zmielić orzechy w tradycyjnej
maszynce do mielenia orzechów. W misce roztrzepujemy jajo, dodajemy śmietankę z
masłem, zmielone orzechy i cukier puder. Mieszamy wszystkie składniki by
uzyskać gęstą masę.
Foremki na babeczki dokładnie smarujemy masłem. Ciastko
rozwałkowujemy na 2-3 milimetry, wycinamy z ciastka kółka odpowiadające
wielkości foremek. Foremki wylepiamy ciastem, na spód wykładamy ½ łyżeczki
powidła śliwkowego i wypełniamy masą orzechową.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni i pieczemy
babeczki około 25 minut, aż ciasto i masa orzechowa lekko zbrązowieją.
Po upieczeniu studzimy i dopiero wtedy wyjmujemy z foremek
(wystarczy lekko ścisnąć foremkę by łatwo wyjąć babeczki ).
Smacznego!
Świąteczne mydło z mlekiem pachnące pomarańczą i cynamonem
Podczas przygotowań do zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia powstały także świąteczne mydełka. Roztaczają w łazience cudowny zapach, stanowią również piękną dekorację. Sprawiają, że skóra jest nawilżona, odżywiona, pięknie pachnie. Mogą być wspaniałym świątecznym prezentem i na pewno ucieszą nie tylko wielbicieli kosmetyków "home made" ;) Zachęcam Was do znalezienia kilku minut na przygotowanie takiego wspaniałego kosmetyku w wersji świątecznej.
Składniki
na 3 mydełka:
165 gram białej bazy mydlanej
3 łyżki mleka w proszku
2 łyżeczki skórki pomarańczowej (suszonej, świeżo startej lub nawet kandyzowanej*)
1 łyżeczka świeżo startego cynamonu
Bazę mydlaną rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Do płynnego
mydła dodajemy mleko w proszku i dokładnie mieszamy. Dodajemy skórkę
pomarańczową (ja użyłam kandyzowanej) oraz świeżo stary cynamon. Dokładnie mieszamy wszystko razem i przelewamy
do silikonowych foremek. Foremki odstawiamy by mydło stwardniało (około 40
minut, czas zależy od wielkości mydła)
* http://myownpleasures.blogspot.com/2015/12/kandyzowana-skorka-pomarancznowa.html
W świątecznym nastroju ...
Święta coraz bliżej. Pojawiają się pierwsze świąteczne dekoracje. Dzięki nim dom staje się bardziej świąteczny, piękny, przytulny. Nastrój jaki wnoszą, przenosi nas coraz bliżej tych wyjątkowych chwil, które kojarzą nam się z Bożym Narodzeniem. Mój dom zamienia się w świąteczną bajkę, pełną Bożonarodzeniowych dekoracji. W tym roku króluje u mnie biel ze srebrem oraz niebieski.
Zapraszam Was na kilka moich pierwszych świątecznych inspiracji.
Zapraszam Was na kilka moich pierwszych świątecznych inspiracji.
Świąteczne piernikowe trufle
W wielu domach Święta pachną i smakują piernikami. Jeżeli nie mamy czasu lub nie zdążyliśmy upiec pierników to idealnym
rozwiązaniem mogą okazać się piernikowe trufle. Zadowolą nie tylko tych którzy
za piernikami przepadają. Nie wymagają wiele czasu i są bardzo proste do przygotowania.
Składniki
Na 8 trufli:
200 gram pierników
(nie miękkich), mogą być typu katarzynki
1 łyżka miodu
2 łyżki śmietanki 30%
Do obtoczenia: 2
łyżeczki kakao
Trufle mielimy w mikserze, aż uzyskamy konsystencję piasku.
Dodajemy płynny miód oraz śmietankę i mieszamy wszystkie składniki razem. Jeśli masa nie nadaje się do formowania i jest za sucha dodajemy kolejną łyżkę śmietanki. Z
masy formujemy małe kulki, które obtaczamy w kakao. Trufle chłodzimy około 2
godzin w lodówce. Podajemy schłodzone.
Smacznego!
Smacznego!
Mleko do kąpieli pachnące cytrusami
Kolejny już raz proponuję Wam kąpiel w mleku. Tym razem
trochę w świątecznym nastroju, zapraszam na cytrusową kąpiel ;) W końcu zapach
pomarańczy chyba nie tylko mi kojarzy się ze Świętami Bożego Narodzenia. W
kilka chwil możemy sprawić, że wieczorna kąpiel będzie wyjątkowo przyjemna i
kojąca dla zmysłów. A co najważniejsze po takiej kąpieli skóra pozostanie oczyszczona,
odżywiona i nawilżona. Kwas mlekowy
sprawi, że skóra będzie rozjaśniona i wygładzona. A dzięki obecnym w mleku
lipidom pomożemy skórze zachować młody wygląd na dłużej. Może idąc za
przykładem Kleopatry kąpiele w mleku również dla Was staną się regułą ;)
Jeśli podczas Świąt obdarowujecie najbliższych oryginalnymi prezentami taki przygotowany w domu kosmetyk może być świetnym pomysłem na prezent.
Składniki:
200 gram pełnego mleka w proszku
3 łyżki skrobi ziemniaczanej
2 duże pomarańcze
2 duże cytryny
Cytryny i pomarańcze dokładnie myjemy i sparzamy wrzątkiem. Z owoców ścieramy skórkę i rozkładamy ją na
papierze do pieczenia na kilka godzin, tak by skórka wyschła.
Mleko w proszku mieszamy razem ze skrobią ziemniaczaną. Dodajemy
wysuszone skórki z owoców i ponownie mieszamy. Gotowe mleko do kąpieli przesypujemy
do pojemnika i zakręcamy. Dodatkowo słoiczek z mlekiem możemy udekorować
suszonych plastrem pomarańczy lub cytryny, przyklejając go na taśmie dwustronnej do wieczka.
Kandyzowana skórka pomarańcznowa
Boże Narodzenie to magiczny czas. Także ze względu za smaki i zapachy. A zapach i smak kandyzowanej skórki pomarańczowej sprawia, że świąteczne wypieki są wyśmienite.
Warto przygotować ją samodzielnie, zamiast kupować w sklepie coś co z prawdziwą skórką pomarańczową ma niewiele wspólnego.
Świetnie sprawdzi się jako dodatek do sernika, makowca, czy wigilijnego kompotu z suszu.
Składniki:
Na 1 słoiczek
3 pomarańcze, najlepiej ekologiczne
1 szklanka cukru
3 szklanki wody
Pomarańcze szorujemy, sparzamy wrzątkiem i obieramy ze
skórki. Jeśli pod skórką pozostaje biała
warstwa tzw. albedo, to usuwamy ją ostrym nożem (oddzielając ją od
pomarańczowej skórki). Skórkę kroimy w drobną kostkę, wsypujemy do garnka,
zalewamy 1 szklanką wody i zagotowujemy. Na sitku odcedzamy skórkę z gotującej
wody. Ponownie umieszczamy skórkę w garnku, zalewamy dwoma szklankami wody,
wsypujemy szklankę cukru i gotujemy około
45 minut, mieszając od czasu do czasu. Gdy skórka zacznie się robić przezroczysta
odcedzamy ją z wody z cukrem, postawiamy to wystygnięcia . Wystudzoną skórkę przekładamy
do szklanego słoika i szczelnie zmykamy.
Świąteczny sernik na piernikowym spodzie
Święta bez sernika? Nie wyobrażam sobie... Proponuję Wam przygotowanie sernika na spodzie z pierników z piernikową polewą. Jest lekki, puszysty, pyszny - idealny na Święta.
Składniki:
Na formę o średnicy 21 cm
Spód:
200 gram pierników typu katarzynki (bez polewy czekoladowej)
80 gram roztopionego masła
Pierniki mielimy w mikserze do konsystencji piasku. Zmielone przekładamy do miski i mieszamy z roztopionym masłem. Na spód formy do
pieczenia wykładamy równomiernie masę piernikową, uciskając ją dość mocno.
Sernik:
1 kg zmielonego sera na sernik
200 gram cukru
100 gram miękkiego masła
4 jaja (żółtka i białka osobno)
3 łyżki mąki ziemniaczanej
Masło z cukrem ucieramy, aż staną się puszystą masą. Ucierając w 2 turach dodajemy żółtka.
Następnie w 3 turach dodajemy ser i mąkę ziemniaczaną i ucieramy, aż uzyskamy
jednolitą konsystencję sernika. Białka ubijamy na sztywną pianę, przekładamy
do masy serowej i delikatnie mieszamy
łyżką, by składniki się połączyły. Masę
serową wylewamy na piernikowy spód, formę przykrywamy folią aluminiową i wstawimy do piekarnika nagrzanego do 170
stopni. Do piekarnika na najniższym poziomie wstawiamy otwarte naczynie żaroodporne wypełnione wodą, dzięki temu sernik będzie puszysty, wilgotny i nie popęka.
Sernik pieczemy około 70 minut. Po 60 minutach zdejmujemy folię. Może się wydawać, że sernik będzie na środku niedopieczony (nie będzie miał stałej konsystencji) ale po wystudzeniu sernik stężeje.
Sernik pieczemy około 70 minut. Po 60 minutach zdejmujemy folię. Może się wydawać, że sernik będzie na środku niedopieczony (nie będzie miał stałej konsystencji) ale po wystudzeniu sernik stężeje.
Po upieczeniu sernik studzimy.
Polewa:
100 gram gorzkiej czekolady
1 łyżeczka oleju roślinnego
2 łyżki śmietanki kremówki
1 łyżeczka przyprawy do piernika
Opcjonalnie białe cukrowe posypki